30 maja – Dzień Rodzicielstwa Zastępczego
„Wychowałam się w rodzinie wielodzietnej, podobnie mój mąż. Mieliśmy czworo swoich dzieci, mamy w genach opiekowanie się dziećmi. Dlatego kiedy nasze podorastały i się wyprowadziły, postanowiliśmy zaopiekować się innymi dziećmi, które tego potrzebują. Tak powstał pomysł żeby założyć pogotowie opiekuńcze” – mówi Maria Baron, która od 10 lat wspólnie z mężem w Łaziskach Górnych prowadzi pogotowie rodzinne. Przez ten czas w ich pogotowiu umieszczonych zostało już 59-cioro dzieci, w tej chwili Państwo Baronowie opiekują się siedmiorgiem z nich.
„Pogotowie rodzinne z natury powinno być krótkotrwałe. Dzieci przychodzą do nas i odchodzą, nie trzeba się nimi opiekować do pełnoletności. To zajęcie w sam raz dla ludzi w naszym wieku. Były noworodki odbierane ze szpitala i dzieci kilku i kilkunastoletnie. W miarę naszych możliwości staramy się im zapewnić ciepło rodzinne, zaspokajać wszystkie ich potrzeby, opiekować się nimi, żeby były bezpieczne, żeby czuły się potrzebne i kochane”- dodaje Maria Baron.
W całym kraju brakuje rodzin zastępczych. Nie inaczej jest w Powiecie Mikołowskim. Bez wystarczającej liczby chętnych konieczne będzie umieszczanie dzieci w domach dziecka. „Mamy duży problem w umieszczaniu dzieci w pieczy zastępczej, w tej chwili jest 10-cioro dzieci, które wymagają takiej opieki. Sześcioro czeka na rodzinę zastępczą, czworo uzyskało postanowienia sądu o umieszczeniu w placówce opiekuńczo-wychowawczej” – tłumaczy Mirella Banaś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mikołowie z siedzibą w Łaziskach Górnych.
30 maja obchodzimy Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Z tej właśnie okazji Starosta Mikołowski Mirosław Duży wspólnie z członkinią Zarządu Powiatu Grażyną Nazar oraz dyrektor mikołowskiego PCPR Mirellą Banaś odwiedzili łaziskie pogotowie rodzinne – dom Państwa Baronów. Dla dzieci przygotowano skromne prezenty. „To miejsce wygląda wspaniale, dzieci są zaopiekowane, miejsce wręcz sielskie-anielskie, ale na co dzień nie wszystko jest takie wspaniałe. Mamy w Powiecie Mikołowskim 206-cioro dzieci, których można powiedzieć nikt nie chciał. Które z różnych przyczyn nie mogą być ze swoimi rodzicami. Mamy 125 rodzin zastępczych i potrzebujemy takich rodzin jak najwięcej. Pomagamy jako Powiat tym osobom, które zajmują się dziećmi, finansowo. Natomiast za ich serca nie zapłacimy. Trzeba mieć duże serce żeby takimi dziećmi się zajmować i za to bardzo serdecznie dziękuję wszystkim rodzinom zastępczym w naszym Powiecie” – podkreśla Starosta Mikołowski Mirosław Duży.